wtorek, 31 sierpnia 2010

Mój kawałek lata



W Piaskownicy pojawiło się bardzo fajne wyzwanie - pokazać na zdjęciu kawałek lata :) Postanowiłam i ja pokazać coś od siebie :) Chciałam się pochwalić, jaka piękna tęcza nas odwiedziła, ale komputer mi zdechł a na laptopie nie mam wszystkich zdjęć :( Ale za to możecie podziwiać, jakie truskaweczki w tym roku zebrałam na działce :) Fakt, owocowały krótko ale za to były bardzo okazałe i pyszne :)
                                 ****************************************************

Pozdrawiam Was cieplutko i jednocześnie bardzo dziękuję, że jesteście, że zaglądacie, śmiejecie się ze mną, pocieszacie kiedy trzeba - w trudnych chwilach to bardzo pomaga. Przepraszam, że ostatnio mniej mnie było u Was, postaram się to nadrobić.
                          *************************************************
I jeszcze jedna sprawa. Delfinka zorganizowała zbiórkę pieniędzy dla chorej Amelki. Dziewczynka ma 3 latka i bardzo potrzebuje naszej pomocy. O szczegółach przeczytacie TUTAJ.

środa, 11 sierpnia 2010

Znów dla Nataszki :)

Dzisiaj króciutko, chcę tylko pokazać sukienusię, którą uszyłam ostatnio. Powstała jeszcze jedna, ale potrzebuje kilku zabiegów pielegnacyjnych, więc zaprezentuję ją w późniejszym terminie.
        Ta nie jest idealna, ale i tak jestem z niej zadowolona, bo to pierwsza taka, którą uszyłam. Jest z cieniutkiej wełenki, satynowej podszewki oraz tasiemki w kolorze ecru i bawełnianej koronki.

                                          *********************************************
Poza tym ostro pracuję. Udało mi sie wkręcić na pewną konferencję, na której będą same kobiety, gdzie będę mogła stanąć ze swoim majdanem i może co nieco sprzedać :)
Stresa mam ogromnego!! I cichą nadzieję, że moje prace przypadną Paniom do gustu :)
Teraz jestem na etapie decoupage'u. Musiałam skorzystać z wczorajszego ciepełka i z tego, że dziecko poszło z babcią na hustawki i wzięłam w końcu za moje drewniaki. Prace są na etapie początkowym jeszcze, dlatego póki co ich nie pokażę, ale jak skończe to napewno nie zapomne sie pochwalić :)

Pozdrawiam Was goraco!

niedziela, 8 sierpnia 2010

Wyniki!!!!

Do zabawy zgłosiło się 10 osób. Bardzo się cieszę, że w przeważającej większości są to osoby, które już znam i które obserwują mój blog od dawna. Witam jednak także nowe osoby i mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej :)
Losowanie miało być przeprowadzone za pomocą random.org, ale ponieważ nie wiedziałam, jak wstawić ramkę na bloga, więc szybciutko przygotowałam karteczki i wykorzystałam Nataszkę do losowania :)
Szybciutka fotorelacja z losowania, póki jeszcze internet chodzi i uciekam :)



Pinki, adres do Ciebie chyba jeszcze mam. Jeśli nie znajdę, to wtedy Cię o niego poproszę, póki co nie musisz podawać :) 

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Spódniczka i hortensja

Ponieważ miałam wyrzuty sumienia, że od dłuższego czasu nic nie uszyłam, więc wczoraj postanowiłam coś stworzyć. Padło na spódniczkę dla Nataszki, którą już dawno miałam ochotę uszyć, ale jakoś do tej pory się nie złożyło. I szkoda, bo jest bardzo przewiewna i idealne na gorące lato, jakie mamy w tym roku. Zamierzam uszyć jeszcze kilka podobnych, jeśli w tym roku nie zdąrzy w nich polatać, to szyję takiej długości, żeby jeszcze na przyszły rok pasowały :D
Spódniczka to nic skomplikowanego, bardzo prosta, zwyczajna, ale jednocześnie praktyczna, wygodna i na małej niuni wygląda ślicznie :) Zszyłam długi pasek materiału, zrobiłam u góry tunel, wsadziłam gumkę, na dole doszyłam koronkę i tyle :) A kombinować z tym krojem można bez końca i każda spódniczka może wyglądać inaczej.
A oto ona :)



Po drugie chcę sie z Wami podzielić moim zakupem, uważam, że bardzo udanym :) Od dawna marzyła mi sie hortensja, kocham te kwiaty! W sobotę poszłam na targ z zamiarem zakupu zupełnie czego innego, ale jak zobaczyłam to cudo, nie potarfiłam sobie odmówić. Tym bardziej, że cena była niewiarygodnie niska . Jest to odmiana Green Shadow i jest zjawiskowa. Jak dla mnie, to przebiła niebieską :D Zresztą zobaczcie same (choć na żywo robi większe wrażenie)...




I jeszcze zdjątko pasażera na gapę, który wraz z praniem chciał się dostać do mieszkania :)

                                         *******************************************
Proszę, niech mnie ktoś oświeci, dlaczego miniaturki nie chcą mi się powiększać?? Podejrzewam, że trzeba coś zmienić w ustawieniach, ale nie mogę tego znaleźć. Albo ja ślepa sie robię, albo ta opcja jest sprytnie ukryta, albo... to jakiś błąd?

niedziela, 1 sierpnia 2010

Candy!! :)

Pojawił się 50-ty obserwator, więc  ogłaszam candy!! Do wygrania śliczny ceramiczny aniołek.

Zasady:
1. Komentarz pod tym postem
2. Informacja z podlinkowanym zdjęciem na swoim blogu
3. Zapisy do soboty 7 sierpnia, losowanie w niedziele 8 sierpnia, czyli tylko tydzień czasu :)
Ponad to  miałam cichy zamiar obdarować osobe, która jako 50-ta doda mój blog do obserwowanych małym upominkiem. Nie wspominałam o tym, bo nie chciałam, żeby ktoś się sugerował tylko i wyłącznie chęcia otrzymania prezentu. Nagrodę otrzyma TitoGallery!!! Martuś, ciesze sie bardzo, że to akurat Ty, proszę wyślij mi swój adres  rossali@o2.pl :)