poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Spódniczka i hortensja

Ponieważ miałam wyrzuty sumienia, że od dłuższego czasu nic nie uszyłam, więc wczoraj postanowiłam coś stworzyć. Padło na spódniczkę dla Nataszki, którą już dawno miałam ochotę uszyć, ale jakoś do tej pory się nie złożyło. I szkoda, bo jest bardzo przewiewna i idealne na gorące lato, jakie mamy w tym roku. Zamierzam uszyć jeszcze kilka podobnych, jeśli w tym roku nie zdąrzy w nich polatać, to szyję takiej długości, żeby jeszcze na przyszły rok pasowały :D
Spódniczka to nic skomplikowanego, bardzo prosta, zwyczajna, ale jednocześnie praktyczna, wygodna i na małej niuni wygląda ślicznie :) Zszyłam długi pasek materiału, zrobiłam u góry tunel, wsadziłam gumkę, na dole doszyłam koronkę i tyle :) A kombinować z tym krojem można bez końca i każda spódniczka może wyglądać inaczej.
A oto ona :)



Po drugie chcę sie z Wami podzielić moim zakupem, uważam, że bardzo udanym :) Od dawna marzyła mi sie hortensja, kocham te kwiaty! W sobotę poszłam na targ z zamiarem zakupu zupełnie czego innego, ale jak zobaczyłam to cudo, nie potarfiłam sobie odmówić. Tym bardziej, że cena była niewiarygodnie niska . Jest to odmiana Green Shadow i jest zjawiskowa. Jak dla mnie, to przebiła niebieską :D Zresztą zobaczcie same (choć na żywo robi większe wrażenie)...




I jeszcze zdjątko pasażera na gapę, który wraz z praniem chciał się dostać do mieszkania :)

                                         *******************************************
Proszę, niech mnie ktoś oświeci, dlaczego miniaturki nie chcą mi się powiększać?? Podejrzewam, że trzeba coś zmienić w ustawieniach, ale nie mogę tego znaleźć. Albo ja ślepa sie robię, albo ta opcja jest sprytnie ukryta, albo... to jakiś błąd?

3 komentarze:

  1. Córcia wygląda uroczo, słodka mała księżniczka, a spódniczka, kochana!!!! jak ze sklepu- boska!, hortensja cudo i rzeczywiście 15zeta to super okazja, moja mama by sie w niej zakochała, ps: co do 50 obserwującego- SZALONAŚ?!!!! TY WIESZ ILE TO ZACHODU ADRESIK @ PUŚCIĆ??? :D ściskam

    OdpowiedzUsuń
  2. sukieneczka prezentuje się uroczo na córeczce ;-) ehhh jak się tak na nią patrze to mam ochote koronki do spodni synka poprzyszywać ;D kwiatuszek rzeczywiście fajna zdobycz!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj!
    Uwielbiam wszelkie groszki i kropeczki u dziewczynek.Mała dama wygląda troszkę na onieśmiloną ,ładna z niej dziewczynka.
    Odmiana hortensji którą zakupiłaś, jest moją faworytka, wśród pozostałych odmian-zjawiskowa!

    Pozdrawiam wakacyjnie

    OdpowiedzUsuń