Prezentuję prezencik wysłany dla koleżanki z pewnego forum w ramach szkolnej wymianki. Ponieważ jest ona fanką aniołów, więc postanowiłam tym razem zrobić specjalnie dla niej tildę ze skrzydełkami :) Do tego dorzuciłam serducho i troszeczkę mojej naleweczki różanej (brak zdjęcia:)).
No i tylko tyle dzisiaj - nie będę przeciągać, bo już późno a i tak nie wiem, czy o tej godzinie jeszcze ktoś poza mną siedzi na bloggerze.
A jeśli zajrzy tu jakiś nocny marek jeszcze dzisiaj, to życzę spokojnej nocy i pięknych snów :)
fajna taka folklorystyczna
OdpowiedzUsuńradość dawania jest fantastyczna, dlatego zapraszam Cię po wyróżnienie do mnie tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://prezentowisko.blogspot.com/2010/10/hiszpania-tajlandia-wochy-odz-minsk.html
A Anielica bombowa!